Niezbędne i niedocenione Na początku warto uświadomić sobie fakt, że okna nie od razu uznano za pełnowartościowy detal architektoniczny. Bardzo długo w ogóle nie myślano o nich jako o elemencie dekoracyjnym. Początkowo pełniły one funkcję wyłącznie praktyczną – wpuszczały do pomieszczenia powietrze, jednocześnie je doświetlając. Na początku czasów antycznych ich rolę odgrywały niewielkie otwory w murach, które z czasem powiększyły się i wzbogaciły o okiennice, pozwalające kontrolować nie tylko czynniki atmosferyczne, ale także… spojrzenia wścibskich sąsiadów.
Piękne i zdobione Dopiero w kolejnych epokach zaczęto na dobre doceniać estetyczną wartość okien. W gotyku szczególnym zainteresowaniem cieszyły się łuki wykańczane ażurowymi maswerkami. To właśnie w XII wieku otwory okienne święciły swoje triumfy. Od tego czasu już nigdy o nich nie zapominano. I tak renesans ukochał półokrągłe zwieńczenia, rustykalne wzornictwo i geometryczne przyczółki, które stały się początkiem współczesnego kształtu okien. W baroku popularnością cieszył się przepych, stąd liczne zdobienia. Popularnymi materiałami okalającymi ramy były wtedy złoto, marmur oraz brąz. Od XIX wieku zaczęto jednak odchodzić od tych tendencji, stawiając na prostotę i funkcjonalność.
Jakie okna wybrać? Zanim jednak zadamy sobie pytanie, co zrobić z naszymi oknami, warto zastanowić się nad ich wymianą (szczególnie w przypadku, gdy dotychczasowe są nieszczelne i nie spełniają swoich podstawowych funkcji). Przede wszystkim należy pamiętać, że na rynku znajdziemy wiele atrakcyjnych ofert, co niestety oznacza, że łatwo się w tym wszystkim pogubić. Pierwszą kwestią, która powinna zwrócić naszą uwagę, jest sposób montażu. Musi być on dobrany do typu okna oraz do miejsca, w którym ma się ono znajdować. Drugą sprawą jest materiał, z którego wykonana jest rama. W sklepach znajdziemy obramowania z PCV, drewna, aluminium oraz włókna szklanego. Warto zapoznać się z właściwościami każdego z nich, aby dobrać ten, który będzie odpowiadał naszym potrzebom. Specjaliści radzą, aby wybierać okna o dobrej izolacji cieplnej i akustycznej (czyli te, które są szczelne i chronią nas przed hałasami docierającymi z zewnątrz). Ostatnią kwestią, jednak niemniej ważną od przednich, jest wybór modelu. Tutaj oczywiście wszystko zależy od gustu – sklepy oferują nam całą gamę okien – klasyczne i nowoczesne, prostokątne i te o nietypowych kształtach, futurystyczne i w klimacie retro. Pamiętajmy jednak, że dobry produkt łączy w sobie funkcjonalność i estetykę.
Czas się zasłonić! Bardzo często pierwszym elementem, który rzuca się w oczy gości po wejściu do salonu, są właśnie okna. Zadbajmy więc o ich odpowiednie przystrojenie. Starannie dobrane zasłony lub ciekawe firanki potrafią niewielkim kosztem nadać wnętrzu oryginalny charakter. Klasycznie drapowane tkaniny, które nasze babki przymocowywały do karnisza za pomocą plastikowych żabek, odeszły w zapomnienie. Dziś możemy dać upust fantazji i pozwolić sobie na bardziej dekoracyjne upięcia. Ważną rolę odgrywa także materiał. Szyk połączony z elegancją łatwo osiągnąć stawiając na takie tkaniny jak jedwab czy żakard. Do każdego typu wnętrza pasuje zaś klasyczna bawełna. Do dyspozycji mamy także cały arsenał dodatków – karnisze, rolety, sznurki, frędzle czy spinki mogą w kwadrans przemienić naszą sypialnie w orientalną krainę, królewską komnatę bądź marynarską kajutę. Nie bez znaczenia jest oczywiście ich kolor i wzór. Współczesna moda jest bardzo uniwersalna – popularnością cieszą się zarówno jednolite faktury, jak i geometryczne wzory. Dekoratorzy wykorzystują w swojej pracy tkaniny ciężkie i ciemne oraz lekkie i jasne, dlatego nie musimy bać się eksperymentów. Ważne jednak, aby materiał pasował do stylu pomieszczenia, tworząc go lub podkreślając.
A może rolety? Alternatywnym rozwiązaniem jest zakup rolet – elementu niezwykle praktycznego i prostego w utrzymaniu. To najczęściej stosowane rozwiązanie w przypadku problemów z zaciemnieniem okien dachowych. Oferta producentów jest bardzo bogata. Do wyboru mamy rolety typowo dekoracyjne (np. plisowane) oraz te nastawione na funkcjonalność (zaciemniające oraz klasyczne żaluzje). Ponadto w sklepach można znaleźć dekoracyjne moskitiery, które dodatkowo ustrzegą mieszkańców przed nieproszonymi lokatorami z zewnątrz. Warto pomyśleć o ich zainstalowaniu w kuchni – dobrze wykonana siatka daje nam nie tylko skuteczną ochronę przed owadami, ale także nie zasłania widoku za oknem. Jednak rolety odgrywają także inną ważną rolę. Pozwalają one kontrolować temperaturę pomieszczeń znajdujących się na poddaszu (Ci, którzy mieli okazję je zamieszkiwać, z pewnością wiedzą, z jak wielkim utrapieniem mamy tu do czynienia). W takiej sytuacji doskonale sprawdzą się markizy lub rolety zewnętrzne, które zapobiegają nadmiernemu nagrzewaniu się mieszkania. W doskonały sposób chronią one przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym, a w dodatku są proste w demontażu, więc mogą służyć nam sezonowo. Na rynku mamy do dyspozycji zarówno wersje manualne, jak i automatyczne. Nowością, a zarazem ciekawostką, są wersje zasilane solarnie (oferowane np. przez markę Velux).
Okna są ważne! W kulturze okna zawsze pełniły ważną funkcję. To właśnie one pozwalają utrzymać nam kontakt ze światem zewnętrznym. To dzięki nim możemy z rana poczuć promienie słońca na naszej skórze. Jak pisał Ks. Mariusz Pohl: „Przez okna ma się wgląd do duszy domu, podobnie jak przez oczy – do duszy człowieka. Okno objawia charakter i osobowość domowników, ich zamiłowanie do piękna, społeczną naturę, nastawienie do życia”. Dbajmy więc o nie, pilnując, aby zawsze były czyste i pięknie przyozdobione. W dobie XXI wieku na rynku nietrudno znaleźć materiały i dodatki w przystępnym cenach. Wielką radością może być także samodzielne wykonanie ozdób czy uszycie zasłon. Nie żałujmy na to czasu – okna to przecież nasza wizytówka!